www.nylony.fora.pl

An-dzej

Niedawno sie zalogowalem na forum i jeszcze sporo do czytania i komentowania mam Wink

Zanim to nastapi mam szybkie pytanie. (cale okolicznosci, moje relacje zona-ja-nylony gdzies tam pewnie pozniej przedstawie)

Co polecacie panstwo na pierwszy zakup? Od razu dodam, ze nie bedzie to na pewno rzecz noszona codziennie - do pracy. Moze byc cos na specjalne okazje a moze nawet tylko do lozka. Chodzi mi o caly komplet - cos, w czym zona bedzie sie czuc komfortowo i seksownie. Cos co zacheci a nie zniecheci.
Czy np takie majtkopasy lub sam pas jak w ofercie producenta ROMARTEX
sa ciekawa oferta czy tez absolutnie nie miesci sie w waszych normach?
Pozdrawiam

Bawetta

Witaj. Miło mi Cie powitać w gronie "nylonomaniaków".

W odpowiedzi na Twoje pytanie: jeśli żona nigdy nie nosi(ła) pończoch, to kup jej Rago22 i jakieś nylony bez szwa za to RHT np. Capri. Będzie zachwycona wytrzymałością. Nie zaczynaj od FF, bo szkoda pieniędzy. Smile

Mogę polecić też Eva Crystal w sklepie nylony.pl - fajnie się noszą i ciekawie wyglądają.

An-dzej

Przepraszam za laicyzm ale co to FF?
Wiem tez, ze Rago 22 sa wszedzie polecane i wygladaja na naprawde pozadnie i switne ALE co, jesli zona po prostu nie bedzie chciala ich nosic? Pieniadze wyrzucone w bloto?
Wiem, ze pewnie trdno wam zrozumiec - jak mozna nie lubiec?! Ano tak to juz z ludzmi jest, ze jak czegos nie znaja, to na wszelki wypadek nie lubia. Spojrzcie ile jest niejadkow, ktorzy nie jedza nic oprocz np. sera, "bo innych rzeczy nie lubia". Tak samo jest ze strojami.

GosiakG

Pończochy FF to te ze szwem. Opisane i ładne pokazane są tutaj: [link widoczny dla zalogowanych]

Ja przewrotnie napiszę, że pasa Rago 22 nie polecam na pierwszy zakup. Jeśli to ma być gadżet łóżkowy i ma się żonie spodobać, wybrałabym coś koronkowego i przejrzystego jak te z linków:
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Taki Rago 22 jest funkcjonalny i porządny, ale osobiście uważam, że do najpiękniejszych nie należy.
Rozpinane pasy mają też taką zaletę, że można je zapiąć ciaśniej, żeby trzymały się w talii lub też założyć niżej, żeby zatrzymywały się na biodrach, wedle preferencji.

Takie koronkowe majtki z podwiązkami są do niczego. Nawet pończoch z lycry nie trzymają, tzn. może i trzymają, ale pończochy potrafią zjechać razem z takimi majtkami. ;P To się niestety nawet do łóżka nie sprawdza. Szkoda tych 40-50 zł na taki zakup.

basia

An-dzej myślisz o zakupie pasa + pończoch do łózka tylko czy na co dzień żeby żona dała się przekonać, przekonała się i chciała chodzić w nylonach już zawsze bądź prawie zawsze?.

Bawetta

Ładnym pasem o wygodnej konstrukcji jest też Edith firmy Nylonessa. Nie jest przesadnie zabudowany ani zbyt ozdobny, ale wersja bicolore wydaje mi się całkiem ładna. A co najważniejsze - nie będzie sprawiał kłopotów w noszeniu osobie nieprzyzwyczajonej do tego typu garderoby.

An-dzej

Już mowie co i jak i odpowiadam na wszystkie pytania i więcej nawet.

żona jest osobą, która nie nosi żadnych wyrobów pończoszniczych. Jest trochę nieśmiała, trochę takiego zachowania wyniosła z domu (kobieta ma być szara myszka przy garach i nie wyścibiać nosa z kuchni). Generalnie jeansy na co dzień, materiałowe spodnie od święta. Dlatego dość zabawnie czyta się wpisy na forum -

Bawetta

nylony

Nie będę doradzać co zakupić na początek. Panie obecne na forum robią to doskonale Smile

An-dzeju jak już na coś się zdecydujesz to pamiętaj o doborze rozmiarów. Znając obwody talii (najwęższe miejsce na tułowiu), brzucha (najszersze miejsce na tułowiu), bioder (najszersze miejsce w pupie), wzrost, długość stopy - możemy pomóc ustalić rozmiary (mailami).

Bawetta -

An-dzej

Witam po paru miesiacach nieobecnosci. Od razu powiem,ze nie kupilem zonie nic z omawianych produktow. Probowalem wybadac potrzeby i podpytac, czy chce "profesjonalny" pas i ponczochy, jednak zona nie czuje takiej potrzeby. Nic na sile zatem.
Chcialbym jednak ugryzc temat z innej strony i tu pewnie pytanie do moderatorow strony i wlascicielow sklepu, choc pewnie i do wszystkich.

Czy jesli profesnonalne, markowe produkty, to tylko w stylu vintage? Czy modelki na zdjeciach w sklepie koniecznie musza byc wszystkie i w kazdym dziale ubrane zgodnie ze stylem burleski? Czy tylko w ten sposob ma sie taki stroj kojarzyc? Cze mu nie ma mlodych, nowoczesnych kobiet pelnych sexu (nie sex apeallu;), ubranych nowoczesnie i kolorowo I w ponczochach?
Zastanawialem sie nawet przed swietami, gdy chcialem zonie kupic jakis komplet, by pokazac jej sklep i pozwolic pobuszowac, jednak doszedlem do wniosku, ze raczej by ja odrzucil styl zamiast zachecic. Ubiera sie nowoczesnie (jej zdaniem) czyli dzinsy na kazda okazje ew inne spodnie. Wszystko co dodatkowo na nogi rajstopy, ponczochy, leginsy i inne im podobne a nawet kalesony, - nie. Wg mnie to tak nowoczesnosc bardzo zamknieta w pewnych ramach ale bardzo trudno cos zmienic...

ania

Wg mnie możesz jej powiedzieć że ładnie wygląda w spódnicach i tyle.

PinUpGirl